Translate

poniedziałek, 18 lutego 2019

Widziadła nocnego nieba

Mówią, że czas spać,
Panie, lecz wie Pan...
Ja, jak dziś, tej nocy,
Tak aż się nie czułem.

A więc dobranoc, Monsieur!
A więc tu wam czas spać.
Jak życie wam... Życzy,
Dobrej nocy.
Tak życzę też i ja.

Bo mi tu zostać, poczekać,
I minąć tak w dal, nie zwlekać.
I życzyć, by mnie jeszcze wyrwał świat!
Mój drogi Panie przecież,
To jedno jest na świecie,
Kiedy nie trzeba spać.

A więc, dobrej nocy, mój drogi.
A pozdrów Pan żonę!
Pan idź.
Ja tu, że się rozkładam.
Samotny podupadam.
A zatem dobrej nocy, już mi iść.
Czas iść. Czas iść.
No iść!

Ale tak gadam,
Ot, bez celu.
Sensu.
Taka to postać człowiecza.
Jak z dobrej książki.
Jak z wiersza, Panie.
Bo nie z dnia.
To noc jest pierwsza.

A zatem dobrej nocy,
Tym, co muszą spać.
Spać.
Śpijcie dobrze, a ja jako wasz
Strażnik dobrego smaku i woli
Będę tak sobie tu nucił...

Mówią, że czas spać,
Panie, lecz wie Pan...
Ja, jak dziś, tej nocy,
Tak aż się nie czułem.

A więc dobranoc, Monsieur!
A więc tu wam czas spać.
Jak życie wam... Życzy,
Dobrej nocy.
Tak życzę też i ja.

I ja sobie.
Tak paplać dla siebie.
Tak, dobrej nocy.
Życzę i ja!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz