Translate

środa, 29 września 2021

Wizyta po latach

Na tle Marsa
Widać było Ziemię...
...

A bliżej...,
Całkiem bliżej kilka rakiet 
W hangarze.
Jakby wejść, było echo.
"Podręcznik pierwszego lotu"
I walające się zewsząd 
Już dawno za małe buty.

Wziąłem je wszystkie ze sobą.
I oddałem bratu.

Czarna dziura

Było też radio-
W wielkim statku 
Pod gwiazdą...
Na ciemniejszym niebie.
...

Żadnych szumów.
Cisza..., jaka bywa w kosmosie.
Było całkiem zmrożone.

Odbiło się jeszcze 
Od zegara z wczorajszą godziną.
Wyleciało, dalej...-
Do samiutkich gwiazd.