W blasku słońca
I rodzących się zeń cieni,
Bądź dla siebie jako góra
Nieodkryty. Poddany bądź
Jako poddana jest trawa.
Jeśli miałbym porównywać z czymś zapach miłości, porównałbym go z zapachem kwitnącej wiśni.
Translate
czwartek, 2 kwietnia 2020
Podróż
Będzie czas, gdy
Znikną ptaki za gasnącym horyzontem.
Patrz wtedy w niebo
I wspomnij ten piękny, cichy czas.
Wstań i idź,
I, proszę, odnajdź go w sobie.
Bo świat ogarnie mrok, jaki zrodzić się
Może z ludzkich, strapionych serc,
Niby zachód niknący nam dziś przed
Oczyma...
Oczyma...
Droga
Gdy przyciemniło świat
Niknące słońce,
On stał, a w oku jego
Niknęły kolejne budowle.
...
Zapalili lampy...
...
On w dal poszedł drogą
Pełną krzyży tam, gdzie
Kiedyś miało wzejść światło.
Niknące słońce,
On stał, a w oku jego
Niknęły kolejne budowle.
...
Zapalili lampy...
...
On w dal poszedł drogą
Pełną krzyży tam, gdzie
Kiedyś miało wzejść światło.
Subskrybuj:
Posty (Atom)