Odeszły ostatnie czerwienie...
Ty patrz w dół,
Rozciągają się tam rzędy dzid
I naostrzonych mieczy-
Tak kończy się dzień Człowieka.
...
Nadszedł czas...
Weź i ty miecz,
Siodłaj konia, jedź na wschód, proszę, uciekaj.
Nie odwracaj głowy, zmień imię.
I pamiętaj o mnie...
Tej nocy obaj nie będziemy spać.