Translate

poniedziałek, 18 lutego 2019

O poranku we wsi

A widziałem tam wiatr.
Pokazał się, kołysząc gałęzie,
Choć to był dopiero poranek.

I droga była, a kręta, obmarzła,
Bo i wokół szadzie się zsiadły,
Odbijając mroźne promienie.
Bo to był już poranek.

W górę nieraz wzleciał niby obłoczek,
By rozwiać się na zimnym błękicie.
To ludzie doglądają swych spraw,
A nastał jedynie poranek. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz