Opatuliła gwiazdy.
To pierwszy sen.
To przyciężkie powieki.
Obciążona...
To pierwszy sen.
To przyciężkie powieki.
Obciążona...
Cisza.
Słuchaj noco,
To palce uniesione
W twe dzieci.
Palce gładkie,
Poryte korytarzem czasów.
Ale to nieważne.
Nie teraz. Teraz nie dopytuj.
Świeć. Drgaj.
Snuj się po sercach.
Bądź dla nas chwilą
Oddaną.
Słuchaj noco,
To palce uniesione
W twe dzieci.
Palce gładkie,
Poryte korytarzem czasów.
Ale to nieważne.
Nie teraz. Teraz nie dopytuj.
Świeć. Drgaj.
Snuj się po sercach.
Bądź dla nas chwilą
Oddaną.
I opowiedz, prosimy.
Póki ktoś nie zapali
Innych.
Póki nie zapalą latarni.
Póki ktoś nie zapali
Innych.
Póki nie zapalą latarni.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz