Translate

poniedziałek, 18 lutego 2019

Koło młyńskie

Koło młyńskie
Kręci się wkoło.
A czerwone jest.
Czerwone domki.
Czerwone balustrady.

I światła.
I dzieci.
I te tłumy śmiechów.
To krzyków.
To w górę wyrywa się.
W dół.

A ciągle wokół.
Ktoś by mógł przysiądz,
Że nigdzie nie zajedzie.

Pewnie wariat jakiś,
Co nie zna czerwonego

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz