To świetlistych anioł.
Ja widzę krokodyla.
Snuje się po beskresnym oceanie,
Jak Nil, co chciał być odmieńcem.
Ja widzę krokodyla.
Snuje się po beskresnym oceanie,
Jak Nil, co chciał być odmieńcem.
Jesteśmy odmieńcami.
Inni widzą tylko chmury.
I ja też wiem.
To mgła, to chmury.
I anioł, i krokodyl.
Inni widzą tylko chmury.
I ja też wiem.
To mgła, to chmury.
I anioł, i krokodyl.
Nil. Nil pozostaje prawdziwy.
...
...
Jesteśmy dziećmi.
Waszymi dziećmi.
Chcemy anioły i krokodyle.
I pływać w niebiańskim Nilu.
Waszymi dziećmi.
Chcemy anioły i krokodyle.
I pływać w niebiańskim Nilu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz