Ocean

Oddany.

Wyrwany bezkresom.
Bezkresom rozpaczy.
Pulsującym szczęściom.
Ten świat.
Falującą toń...
Cisza...
Siedzi.
...

Pierwsze druty,
Rozkaz.
Stracenia głowy.
Opętańczy rezonans.
Kolejne przełączniki, diody.
Wajchy. Guziki.
Marionetka głowy.
Cisza...

Cicha prośba
Wyrywa się z nakierowywanych
Ust.
To sztuczne. To spreparowane.
Lecz prośba. Prośba!
Pomoc.
Cisza...

Dalej wijące sylwetki.
Odrętwienie.
Targanie myśli!
A więc drut. Drut
Oblekający wolność!
To myśl...

Wydostać.
Skoczyć!
Uciec!
Ale nikt.
Więc sam!

Nawał oddechów
Przechwytuje tempo
Biegu.
To skok. To przestrzeń!
Ocean.
To bezkres ciszy...
Koniec!
...

Jeden niemrawy skok.
Jedna dekapitacja.