Wielkim czerwonym helikopterem.
I bałem się, że spadnę.
I rozbiję się na miliony części.
Ale wtedy nie spadłem.
Nie lubię latać.
Nie lubię czerwonych helikopterów.
...
Chciałbym lecieć w czymś błękitnym
I patrzeć się w chmury.
I być zupełnie, zupełnie sam.
...
Nie całkiem,
Bo bym rozmawiał
Z moim błękitnym wielorybem...
Pośród białych chmur.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz