Translate

wtorek, 19 lutego 2019

Stalowe lustro

A wokół był granat.
Wielki, a odległy.
Jakby żywy.
Jakby oddychał!
Choć w rzeczywistości było całkiem czarno.

I były gwiazdy, świetliste punkty,
Białe. Czyste.
A tak bliskie, jak jedna, wielka rodzina.
Lecz byłem tam,
Była jedynie pustka.
...

Wielka dusząca pustka,
W której nie było powietrza!
...

Teraz jest tylko lustro.
Stalowe, zakurzone lustro.
Lustro, w którym nie muszę się przeglądać.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz