Translate

wtorek, 19 lutego 2019

Gaj lipowy

Chciałbym,
W błękicie, obłożony lipami,
Które by tak lipowo pachniały.

Jakież to chaotyczne.

Lekko jak pozwoli im wiatr
By mówiły,
Że wiedzą, jestem tuż pod nimi,
Leżę,
Że wcale im to nie przeszkadza.
...

A wokół byłyby tylko one.
I nikt by nie powiedział nic więcej
I że lipy nie pachną.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz