Translate

wtorek, 19 lutego 2019

Kryształowa lama

Jestem na pękatej lamie...
Wokół mnie Ciemnia.
I bezkresy pustyni...
Złociste chałdy
Płyną aż po tamte fale,
Fale granatowego nieba...

To wszystko się zlewa...
To jest mną...
To mną oddycha, nawarstwia...
To ja patrzę, hej, lamo!
Jestem, tam, jestem tam w górze!
To my, gwiazdy...
Jasne, białe oczy... 
...

A tam w dali są szczyty...
Spiczaste kryształy
Tej Ciemni i tego granatowego nieba.... 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz