W latach niepomiernie
Ciemniejszych, niż na jakie
Stać jest człowieka,
Szukamy jaśniejących obszarów
Nieba
I tam w dali lecących ptaków.
...
Nic jednak nam nie leci,
Bo nic nie ma już w świecie
Samego człowieka
Prócz drobnych, zapomnianych
O swoim kolorze zabawek,
Topionych w ludzkich światów
Błotach.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz