Translate

sobota, 25 maja 2019

Powitanie

Już statek wielki
A prędki rozrósł się
Wśród wód nieprzejednanych.

On wśród błękitów do
Portu podpływa.

Wyjdźmy mu, bracia, na spotkanie,
Bo pośród pustki morskiej,
Nieodgadłej marnym umysłem,
Tak łacno do rozmowy jakiejś,
A choćby twarzy człowieka milczącej.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz