Gdzie jest tamta
Latarnia,
Płonąca pośród długich nocy,
Kiedy jest cisza
I nie słychać nic, prócz
Kołyszących się tu i tam oddechów.
...
Tu już nie ma latarni,
Bo i nie ma niczego ludzkiego.
I może to nawet lepiej
Móc pochodzić nocą po ciemnym,
Dużym lesie.
Czasami zabłądzić,
Może spytać o drogę...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz