Translate

środa, 19 sierpnia 2020

Biegiem po brzegu morza

Noc.
W jednej chwili
Chybotliwa gwiazda
Spadła
Za widzialny kraniec nieba,
Daleko pod horyzont morza...
Tak minęła świadomość.
...

Tu,
Jedni z nas płaczą
W przygotowane chusteczki,
Niektórzy tylko po to,
Aby się przytulić.
A jeszcze inni wymyślają
Przyniesione ze sobą życzenia.
Za rogiem grupka dzieci
Strzela pistoletami z dłoni...

Ja przydeptałem niedopałka
Na wciąż ciepłym piasku,
Spojrzałem jeszcze raz w niebo...
I poszedłem spać-
Była późna noc.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz