Translate

czwartek, 17 października 2019

Bratnia ręka

W leniwe mgły wieczoru
Wszedłem,
Zapominając parasolki.
Snuję się, potwór, co zapomniał o poranku.
Czekam na tę jedną, która dopatrzy się we mnie
Drogi powrotnej.
...

Podchodzą tylko te, które są zbyt odważne,
Albo te, co odwagę straciły...
Nie! One są najodważniejsze.
Nie mogę im pomóc. Nie mogę ich zjeść.
Jestem wegetarianinem, takie rozczarowanie.
...

Pośród mgieł leniwych, my, aktywni,
Skaczemy razem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz