Translate

wtorek, 17 września 2019

Metamorfozy

Jestem ćmą, obijam się o mrok,
Szukając światła.
Potem obijam się o nie,
Jest w oddali,
Jak pociąg w ciemną noc.
Pędzę do niego,
Głupi, nie wiem, że to całe światło
Jest jeszcze bardziej mroczne.

Jestem ćmą, obijam się o żarówki,
O latarnie i o latarki poszukiwaczy złota.
Jestem ćmą i jak nikt inny wiem,
Co oznacza być Syzyfem.
Ćmą, która nie umie marzyć o niczym innym,
Która musi kochać tę konkretnie panią.
Ćmą bez perspektyw, ale została stworzona,
By perspektyw nie mieć.
Ćmą do zabawy.
...

Jestem ćmą, myśląc, że jestem jak ćma.
Ale to nieprawda.
Ćmą, która marzy o dniu.
Nie wie, i tak nie doleci do słońca.
Może to i lepiej,
Pożyję trochę dłużej.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz