Był taki czas, że była noc.
A ja...
Ja kołysałem się
Na mojej łódce.
Drobnej, ale była piękna.
I niosła mnie dalej i wciąż
Dalej.
A wokół nic nie było,
Jakbyśmy płynęli w miejscu.
...
Bałem się burzy.
Błagałem, żeby ucichło.
Czasami ucichało.
...
Nie chcę swojej łódki
Ani tej wody.
Nie chcę tu być.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz