Zgubiłem się w mroku...
Ukradli mi latawiec.
Wypuścili błękitnemu niebu
I już nigdy nigdzie mnie nie zabrał-
Głupie dziecięce marzenia!
...
Jestem dziś sam...,
Zapalam fajkę,
A jej dym unosi się... cienką strużką,
Jak dawny, mały dziecięcy latawiec,
Który miał mnie przecież stąd zabrać.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz