Widzisz,
Zegar przelewa się przez ręce.
To mój świat.
Wszedłeś do niego
I teraz to ja będę
Wytyczać ci kierunki.
Zapomnij o starych bogach.
Ja, rozumiesz, ja.
Widzisz, to wszystko jest moje.
Brak mi tylko człowieka.
Piękna konstrukcja.
Baw się dobrze.
...
Już świta, boże.
Poranna modlitwa.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz