Translate

niedziela, 3 marca 2019

Oddech

Kiedy odbiera ci się
Oddech,
Wtedy chce się uciec
Do tam w dali majaczącego
Błękitu.

Tam jest tyle brzóz.
Wachlują gałęziami
Kolejne niebieskie nawały...
I wszędzie jest biało-czarno.
...

Wtedy chcesz
Wznieść ręce, tam w górę.
Krzyczeć, że jesteś w domu.
I choć nie będzie żadnego głosu,
Ten wiatr, ten cały wiatr...

Będzie tego wszystkiego odpowiedzią.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz