Translate

wtorek, 2 czerwca 2020

Emigranci

Cały świat zamknięty w słoiku.
I wybity za dziecka ząb,
I przelatująca nad kościołem
Mucha.
...

Ktoś puka, ktoś 
Płacze, nieraz ktoś bije
W beztrosko lśniące szkło.
Nic nie odpowie.
Ktoś wiesza się na klamce,
Dzisiaj mamy dzień święty
I wolny.
...

Ja wziąłem nadgodziny.
Myślę już o moim jutrzejszym wolnym...
I o swym własnym kąciku w niebie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz