Po śmierci zbudzę się w swym własnym,
Wynajmowanym domu?
I nie będę wiedzieć?
...
Zbudzę się przed budzikiem,
Zbudzę się jak zwykle.
Zapomnę umyć zębów,
Zapomnę jak zwykle.
...
A co, a co, jeśli potem spojrzę,
Spojrzę na zegarek dziadka,
Co zawsze nie chodził, jak zwykle,
I pobiegnę spóźniony do pracy...-
Spóźniony, spóźniony jak zwykle?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz