niedziela, 21 listopada 2021

Facet ze starej daty

Mój dom to
Czerstwy chleb na kolację
I okruszki na czystej koszuli.
I, Boże, jestem zakochany!

Mój dom- rakieta w nocy
I seledynowe tarcze trzech
Prędkościomierzy.

Paliwo.
Zapłon.
...

Na nocą kreślonych szczytach
Został stary dziad...,
Kiwnął się w fotelu, skręca papierosa.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz