"Widziałeś Eden?"- ktoś spyta.
Tak, widziałem i był bardzo piękny.
...
Widziałem ciemno-błękitne niebo.
W dali...
Kilka co jaśniejszych gwiazd.
I niebieskie liście wokół drzewa.
I był jeszcze lekki wiatr wokół,
Co mógłby skrzydła ptakom podrywać
Do lotu...,
Ale żadnych nie było.
...
Widziałem Eden...
I było mi bardzo pięknie.
Ale wtem zajaśniała kontrolka
Ostrzegawcza w hełmie-
To kończył się tlen...
Musiałem wracać na Ziemię.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz