Jeśli miałbym porównywać z czymś zapach miłości, porównałbym go z zapachem kwitnącej wiśni.
poniedziałek, 26 kwietnia 2021
Pierwsze, drugie, trzecie szpitalne drzwi
sobota, 24 kwietnia 2021
Za jednymi z miliardów takich samych drzwi
Ostatnim lotem do nieba
Tysiące słońc
Na granicy z ciemniejącym
Niebem-
Startujące rakiety.
I czarne w powietrzu ptaki,
Wysoko..., gdzie widać sam
Kształt.
...
I kilka śladów na piasku,
W dole,
Tych, co już odlecieli,
Tych, co poszli spać
I tych, co zostali popatrzeć-
A niektórzy trzymają się jeszcze nawet za ręce.
piątek, 23 kwietnia 2021
Gdzie nie sięgają lornetki
Miasto...
I kilka łun od zachodu.
Kilka wzniesionych rączek,
Rąk
I rój książek z bajkami...
Patrzę... niebo.
Patrzę... czerń, jakby nic
Już nie miało nas spotkać.
...
Do północy,
Bo później... wszyscy pójdą spać...,
Niektórzy czytać,
Pisać...
A ja, wiem, śnić będę dawno o tym
Wszystkim, co mieliśmy zobaczyć.
piątek, 16 kwietnia 2021
Samobójstwo w złotej ramce do obrazów
To tylko księżyc, myślisz,
Jego szare drogi...
I czarne niebo, a wszystko ciche...,
Jakby nic tam się nie wydarzyło.
...
Tylko ułamek sekundy,
Patrzysz, jeden ruch, może przypadkowy.
Może to oszustwo,
A może ktoś popchnął.
...
W końcu wzejdzie słońce,
A lecąc...,
Pomyśl sobie, dotkniesz Ziemi...
I pamiętaj, to tylko ułamek sekundy,
By minąć księżyc
I wznieść się w górę, do gwiazd.
środa, 14 kwietnia 2021
Sny o Baltimore
Pamiętam deszcz
I białe światła
W Baltimore.
Czerwone buty
I też coś jeszcze z neonowych
Gwiazd.
Byliśmy sami...
W całym Baltimore.
...
Mów do mnie szybciej,
Bo wzejdzie słońce,
Wstaniesz do pracy.
Choćbyśmy byli szczęśliwi tacy,
Pożegnasz Baltimore.
piątek, 9 kwietnia 2021
Do samej północy
środa, 7 kwietnia 2021
niedziela, 4 kwietnia 2021
Atlas nocnego nieba
Minęło nas kilka świetlików,
A te, co dotknęły nieba,
Wierzę, są gdzieś ponad chmurami...
Tu jest pochmurna noc.
Odleciały ptaki...
Gdzieś tam wzniosło się kilka rakiet,
A ci, co zaspali, kartkują atlas
Co jaśniejszych gwiazd.
...
Dzieci skaczą na trampolinie,
Ktoś uleciał w modlitwie...
Ktoś nie umie latać.
Ja, niewierzący, poszedłem spać i niech
Przyśnią mi się gwieździste niebo
I długa, bezchmurna noc...