Hej mój mały,
Zaczekaj...
Dokąd idziesz w nocy?
...
Nie będę cię zatrzymywać.
Nie mam takiej mocy,
A zresztą...
Wcale nie chcę.
...
Ale wiesz co...
Chyba mamy czas.
Z tego, co widzę, ta noc
Prędko się nie skończy.
A i tak, wiesz, w ogóle bym na to nie liczył...
...
Nic to.
Co byś powiedział na
Ciepłą czekoladę i poplotkowanie
O tym i o tamtym przed odejściem?
...
A potem ja odprowadzę ciebie,
A ty odprowadzisz staruszka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz